czym przebić czekoladę? czekoladą z alkoholem! uwielbiam ten truflowy smak…
ostatnia w tym roku propozycja walentynkowa: małe czekoladowe bomby. wygladają nie tylko tak pięknie, że można sie w nich zakochać, ale do tego smakuja jeszcze tak dobrze, ze warte są grzechu!
krem nie jest typowym toppingiem do cupcakes (oryginalnie robiony jest z masła), jest lżejszy, ale nie traci przez to formy, trzyma sie dobrze nawet parę dni pózniej.
wszyscy fani czekolady muszą te czekoladowe cudeńka koniecznie wypróbować. twój walentyn / walentynka będzie zaurocznony…
wszystkim życzę przewspaniałych walentynek. pełnych miłości, czekolady i … grzechu! 😉 Czytaj dalej