środa, 4 czerwca 2014

gazpacho. hiszpański chłodnik

gazpacho_02

musimy jakoś zaczarować lato! w gdańsku dzisiaj znowu niespecjalna pogoda, więc mam dla was klasyczny przepis na super szybki, pyszny i orzeźwiający hiszpański chłodnik, czyli gazpacho, który wywoła uśmiech na twarzy i słońce na niebie! chyba się sprawdza, ponieważ dzisiaj wyszło na chwilę, kiedy przygotowałam zupę i udało mi się złapałać trochę promieni, żeby zrobić zdjęcia. 😀

gazpacho można przygotować nawet dzień wcześniej. im bardziej schłodzone, tym lepsze. poza tym, jeżeli trochę postoi, „przegryzie się” i będzie po prostu bardziej smakowite, jak to mówiła moja babcia. 😀

idealna zupa na letnie dni, na które wszyscy chyba czekamy znowu z utęsknieniem… 😉

Czytaj dalej

wtorek, 27 maja 2014

ogórki małosolne

ogórki_malosolne_02

kochani, na początku parę słów wyjaśnienia i przede wszystkim przeprosin, że tak długo mnie tu nie było. buduję moją restaurację, jestem już prawie gotowa, ale ostatnie miesiące były naprawdę koszmarne. zmaganie się z biurokracją, budowniczymi, tłumaczenie wszystkim mojej wizji, przenoszenie projektów i pomysłów na papier… to o wiele więcej stresu, niż myślałam. ale wszystko zaczyna nabierać ostatecznych form! niedługo otwarcie (poinformuję was oczywiście!!) i będę chyba najszczęśliwszą osobą w gdańsku, kiedy nareszcie stanę przy kuchni i zajmę się nareszcie gotowaniem…

Czytaj dalej

wtorek, 25 marca 2014

krem czekoladowy. pyszny, zdrowy i superekspresowy!

krem_czekoladowy

 

dzisiaj krem czekoladowy. niespotykany, ponieważ robiony z awokado, mrożonych malin i … SZPINAKU!!! 😀  oczywiście nie tylko, ale to składniki, które dominują i powodują, żę krem jest wyjątkowy i jedyny w swoim rodzaju!  poza tym przygotowanie go zajmuje dosłownie parę minut! 😉

nie chcę go zachwalać, ale chciałabym, żebyście spróbowali tej alternatywy do tuczących, pełnych cukru (na pewno smacznych, ale nie tak zdrowych) deserów. ja jestem zachwycona. pełen witamin, a przede wszystkim dający niesamowicie dużo energii! dodatek kakao (super przeciwutleniacz, któy działa odmładzająco!!) powoduje, że krem jest niezwykle czekoladowy… jedno muszę dopisać: NIKT do tej pory nie domyślił się, z czego jest ten deser!!! a ja uwielbiam niespodzianki… 😀

Czytaj dalej

środa, 22 stycznia 2014

zupa pomidorowa. z curry, kozim serkiem i aromatyzowaną oliwą

zupa_pomidorowa_curry_01

to chyba najszybsza zupa, jaką kiedykolwiek udało mi się zrobić! potrzebowałam ok. 15 minut i miałam na stole talerz aromatycznej, pysznej zupy pomidorowej. idealny sposób na wspaniałą „pomidorówkę”, kiedy nie ma sezonu na pomidory, a chcemy smak lata na talerzu… serwowana z kozim serkiem i oliwą aromatyzowaną cytryną i ziołami zyskuje nie tylko wizualnie, ale przede wszystkim smakowo. dla mnie po prostu bomba! na szczęście nie kaloryczna… 😉

Czytaj dalej

czwartek, 15 sierpnia 2013

carpaccio z buraków z malinami i kozim serkiem

salatka_z_burakow_03

w lecie nie mam ochoty na „ciężkie” potrawy. to czas sałat i pysznych owoców. dzisiaj kolej na carpaccio z buraków pieczonych w soli, z dodatkiem owoców, zielonej sałaty, koziego serka i orzechów włoskich. jak zwykle, to tylko moja propozycja. możecie buraki upiec zawinięte w folię aluminiową, a zamiast koziego serka dodać fety. 😀 my w każdym razie mamy dzisiaj wspaniały, lekki lunch. oczywiście z chrupiącą bagietką i lampką wina! chociaż dobrze schłodzone piwo też idealnie będzie pasowało. może nawet z kroplą soku z malin?? 😀 lecę jeść!! 😀 Czytaj dalej

środa, 29 maja 2013

szparagi z sosem holenderskim. klasyczniej nie można!

szparagi_z_sosem_holenderskim_01

ponieważ trwa już sezon szparagowy, nie może zabraknąć na moim blogu przepisu na jego najbardziej klasyczne danie! szparagi z sosem holenderskim, gotowanymi młodymi ziemniakami i szynką. chociaż jemy to wspaniałe warzywo na tysiące sposobów, przynajmniej raz w sezonie podaję je w tej formie. w wersji wegetariańskiej naturalnie bez szynki! 😀
Czytaj dalej

sobota, 13 kwietnia 2013

pieczone, faszerowane kwiaty cukinii. bukiet z okazji pierwszej rocznicy bloga.

kwiat_cukinii

te piękne kwiaty kupiłam sobie na… PIERWSZĄ ROCZNICĘ KULINARNEJ MEKKI!!! hurra! mój blog i ja obchodzimy dzisiaj rocznicę! zastanawiałam się nad pięknym tortem, ale doszłam do wniosku, że kwiaty (tym bardziej, że ostatnio jakoś mi tak „kwiatowo”) będą idealnie pasowały do dzisiejszej okazji.

chciałam wam wszystkim podziękować. bez was, waszych komentarzy i uwag, ten blog by nie istniał! cieszę się, że do mnie zaglądacie i korzystacie z moich przepisów. życzę wam przewspaniałego dnia, a kulinarnej mekce jeszcze dużo tak wspaniałych czytelników, jakimi jesteście wy…. Czytaj dalej

czwartek, 28 lutego 2013

sałata z serem roquefort, mango & truskawkami. na przekór zimie!

salata_z_mango_i_serem

zobaczyłam w sklepie truskawki. normalnie staram się nie kupować owoców i warzyw poza sezonem, ale tym razem nie mogłam się oprzeć. pachniały tak wspaniale, że musiałam je po prostu zabrać do domu. nie były oczywiście tak pyszne, jak być powinny, ale muszę przyznać, że nie były wcale złe! 😉

ale do rzeczy. nie wiem, jak wy, ale ja już powoli mam dosyć zimy. nie chcę narzekać, ale po prostu dobija mnie ta ciągła szarość za oknem! zastanawiałam się dzisiaj, czym poprawić sobie humor i wpadłam na pomysł sałaty. kolorowej, zwariowanej, tak właściwie letniej. tak trochę na przekór zimie.  z serem, z owocami, z płatkami migdałów (jestem co prawda pewna, że z włoskimi orzechami byłaby jeszcze lepsza, ale niestety nie miałam!). z pysznym, cytrusowym, lekko pikantnym sosem… pochłonęliśmy ją w tempie przyspieszonym, była po prostu pyszna!

Czytaj dalej

niedziela, 17 lutego 2013

gnocchi z sosem gorgonzola. kalorycznie, ale za to pysznie!

gnocchi_gorgonzola

obiecałam sobie, że w czasie postu będę dawała głównie przepisy zdrowe i czasami nawet dietetyczne, ale jakoś nie mogę… w każdym razie na razie jestem szczęśliwa, że udało mi się obejść z daleka czekoladę! 🙂

o dzisiejszym daniu zdecydował uli i kristian, którzy bez mrugnięcia okiem na moje pytanie, co mam przygotować na obiad, stwierdzili jednogłośnie: gnocchi! a więc nie zostało mi nic innego, jak robić kluseczki. ponieważ to naprawdę smakowite danie i można je przygotować z każdym właściwie sosem, jaki wam wpadnie do głowy, doszłam do wniosku, że muszę się z wami podzielić przepisem…

Czytaj dalej

środa, 2 stycznia 2013

zupa cebulowa z jabłkiem i serowymi grzankami

zupa_cebulowa_01

nowy rok się zaczął i miałam robić dietę, ale doszłam do wniosku, że absolutnie nie jestem typem człowieka robiącego diety. ;)))) za bardzo kocham jeść, a do tego właśnie dzisiaj naszło mnie znowu na „męskie żarcie”. konkretną, sycącą i pyyyyyszną zupę cebulową urozmaiciłam jabłkiem i grzankami z serem gorgonzola. wyszło całkiem nieźle,  lunch mieliśmy jak najbardziej udany. teraz tylko spać mi się trochę chce, ale to normalne u mnie po dobrym jedzeniu!

Czytaj dalej