co tu dużo pisać. nie ma wielkanocy bez jaj! no i oczywiście bez śmigusa dyngusa, ale ten nie jest do jedzenia…
żeby było nie tylko wielkanocnie, ale również bardziej kolorowo i wesoło, nafaszerowałam dzisiaj trochę jajek i mam nadzieję, że ktoś skorzysta z pomysłu… cztery pomysły, a wszystkie pyszne i proste. awokado, łosoś, tuńczyk i żółtka. do wyboru, do koloru,… do dzieła!
jajka ugotować na twardo, obrać, przekroić, wyjąć delikatnie żółtka.
jaja faszerowane awokado
składniki
1 dojrzałe awokado
odrobina soku z cytryny
1 szalotka
1 ząbek czosnku
trochę posiekanej natki pietruszki
sól morska
czarny, świeżo zmielony pieprz
kawior z pstrąga (opcjonalnie, do przybrania)
rzeżucha (opcjonalnie, do przybrania)
sposób wykonania
awokado przekroić, obrać ze skórki, usunąć pestkę. pognieść widelcem, pokropić cytryną i włożyć do miseczki (razem z pestką. dzięki temu nie brązowieje zbyt szybko). dodać pokrojoną w drobną kostkę szalotkę, przeciśnięty przez praskę czosnek i natkę pietruszki. doprawić solą i pieprzem. farszem wypełnić ugotowane i wydrążone jajka. przybrać kawiorem i rzeżuchą.
jaja faszerowane łososiem
składniki
4 plastry wędzonego łososia
ok. 100 g serka typu philadelphia
odrobina soku z cytryny
1 łyżka chrzanu
sól morska
czarny, świeżo zmielony pieprz
małe krewetki (opcjonalnie, do przybrania)
rzeżucha (opcjonalnie, do przybrania)
sposób wykonania
łososia, serek, chrzan i sok z cytryny zmiksować dokładnie blenderem. doprawić solą i pieprzem. farszem wypełnić ugotowane i wydrążone jajka. przybrać krewetkami i rzeżuchą.
jaja faszerowane tuńczykiem
składniki
1 puszka fileta tuńczyka z wody
ok. 100 g serka typu philadelphia
1 anchois (malutka sardela)
1 łyżka kaparów
1 łyżka ketchupu
sól morska
czarny, świeżo zmielony pieprz
kapary (opcjonalnie, do przybrania)
rzeżucha (opcjonalnie, do przybrania)
sposób wykonania
tuńczyka, serek, kapary, posiekane anschois i ketchup zmiksować blenderem, doprawić solą i pieprzem. farszem wypełnić ugotowane i wydrążone jajka. przybrać kaparami i rzeżuchą.
jaja faszerowane żółtkami z zielonym pieprzem
składniki
żółtka (wszystkie, które wyjmiecie z jajek, żeby je napełnić farszem. poniżej proporcje na 10 żółtek)
2 łyżki majonezu
2 łyżeczki zielonego pieprzu ziarnistego w zalewie
sól morska
czarny, świeżo zmielony pieprz
rzeżucha
zielony pieprz ziarnisty w zalewie do przybrania
sposób wykonania
żółtka zmiksować blenderem razem z majonezem. dodać zielony pieprz, doprawić solą i pieprzem. farszem wypełnić ugotowane i wydrążone jajka. przybrać ziarnkami pieprzu i rzeżuchą.
smacznego jajka!
Świetne pomysły i piękne zdjęcia! Najbardziej mam ochotę wypróbować te z avocado. Pozdrawiam!
dziękuję… te z awocado podbiły serce mojego brata, który… NIE LUBI AWOCADO!!! hahahahaa…. powiedział, że zmienił zdanie!
Alez tu u Ciebie kolorowo! I pysznie!:)
Az szkoda jesc i niszczyc te sliczne kompozycje…;)
Buziaki kochana!:*
kochana moja kachno, dzięki za komplementy, ale nad jajami nie było litości, zniknęły w oka mgnieniu, jak tylko skończyłam fotografować, hahahahaaa….. ściskam cię mooooooocno!!!
Basiu cudowne !!! Wiosna aż krzyczy z talerza !!! i anchois które uwielbiam ….. mmmm…. pycha
dziękuję małgosiu. muszę powiedzieć, że te z tuńczykiem i anchois nie wyglądają może najpiękniej, ale za to jak bosko smakują!!!! mniam….
pięknie wyglądają:)
dziękuję justyno… pozdrawiam i życzę miłego dnia!
widzę, że im bliżej świąt tym więcej osób robi jajka faszerowane
i każdy inne!
zapraszam do mnie: http://www.mojezycie-przedslubem.blogspot.com
i na http://www.magnolia-rozmaryn.blogspot.com – tam również jajka
cześć em! zaraz zaglądam do twoich jaj!
nie wyobrażam sobie bez nich wielkanocy! ale niesamowite jest to, że każdy robi inne! to po prostu genialne…. pozdrawiam!
Mmm muszę wypróbować z łososiem,bo to mój ulubiony przysmak
Pozdrawiam 
drawinggashion, łososiowe to też pychotki!
taka mala uwaga. Nie ma czegos takiego jak smingus ale jest SMIGUS DYNGUS.
dziękuję bardzo za uwagę. już poprawiam. od dziecka mówiłam błędnie, ale uczę się chętnie!
życzę udanego lanego poniedziałku! :))))) pozdrawiam, basia.
Nawet nie czujesz jak rymujesz
Ja równiez pozdrawiam, Dorota
hahahahaaa…. rzeczywiście! miłego dnia!
slinka leci i warga lata
pozdrawiamy z zasypanego sniegiem lasu
ale tatar z lososia to jest NR 1 
hahahahaa… pozdrawiam i całuję! czekam na zdjęcia z mazurków.. oczywiście, jeżeli to napisali M i R…
ale coś mi się tak wydaje… warga lata was zdradziła! 
Cześć Basiu, Twoje przepisy jak zwykle są rewelacyjne, smaczne i kolorowe! Jak zwykle miło nas zaskakujesz :-)W sumie prostota w wykonaniu a efekty oszałamiające.
Podeślij nam jeszcze jakieś fajne propozycje na Święta
cześć! dziękuję bardzo… będzie jeszcze trochę świąt na blogu!
pozdrawiam serdecznie, b.