co tu dużo pisać. nie ma wielkanocy bez jaj! no i oczywiście bez śmigusa dyngusa, ale ten nie jest do jedzenia… 😉
żeby było nie tylko wielkanocnie, ale również bardziej kolorowo i wesoło, nafaszerowałam dzisiaj trochę jajek i mam nadzieję, że ktoś skorzysta z pomysłu… cztery pomysły, a wszystkie pyszne i proste. awokado, łosoś, tuńczyk i żółtka. do wyboru, do koloru,… do dzieła!
jajka ugotować na twardo, obrać, przekroić, wyjąć delikatnie żółtka.
jaja faszerowane awokado
składniki
1 dojrzałe awokado
odrobina soku z cytryny
1 szalotka
1 ząbek czosnku
trochę posiekanej natki pietruszki
sól morska
czarny, świeżo zmielony pieprz
kawior z pstrąga (opcjonalnie, do przybrania)
rzeżucha (opcjonalnie, do przybrania)
sposób wykonania
awokado przekroić, obrać ze skórki, usunąć pestkę. pognieść widelcem, pokropić cytryną i włożyć do miseczki (razem z pestką. dzięki temu nie brązowieje zbyt szybko). dodać pokrojoną w drobną kostkę szalotkę, przeciśnięty przez praskę czosnek i natkę pietruszki. doprawić solą i pieprzem. farszem wypełnić ugotowane i wydrążone jajka. przybrać kawiorem i rzeżuchą.
jaja faszerowane łososiem
składniki
4 plastry wędzonego łososia
ok. 100 g serka typu philadelphia
odrobina soku z cytryny
1 łyżka chrzanu
sól morska
czarny, świeżo zmielony pieprz
małe krewetki (opcjonalnie, do przybrania)
rzeżucha (opcjonalnie, do przybrania)
sposób wykonania
łososia, serek, chrzan i sok z cytryny zmiksować dokładnie blenderem. doprawić solą i pieprzem. farszem wypełnić ugotowane i wydrążone jajka. przybrać krewetkami i rzeżuchą.
jaja faszerowane tuńczykiem
składniki
1 puszka fileta tuńczyka z wody
ok. 100 g serka typu philadelphia
1 anchois (malutka sardela)
1 łyżka kaparów
1 łyżka ketchupu
sól morska
czarny, świeżo zmielony pieprz
kapary (opcjonalnie, do przybrania)
rzeżucha (opcjonalnie, do przybrania)
sposób wykonania
tuńczyka, serek, kapary, posiekane anschois i ketchup zmiksować blenderem, doprawić solą i pieprzem. farszem wypełnić ugotowane i wydrążone jajka. przybrać kaparami i rzeżuchą.
jaja faszerowane żółtkami z zielonym pieprzem
składniki
żółtka (wszystkie, które wyjmiecie z jajek, żeby je napełnić farszem. poniżej proporcje na 10 żółtek)
2 łyżki majonezu
2 łyżeczki zielonego pieprzu ziarnistego w zalewie
sól morska
czarny, świeżo zmielony pieprz
rzeżucha
zielony pieprz ziarnisty w zalewie do przybrania
sposób wykonania
żółtka zmiksować blenderem razem z majonezem. dodać zielony pieprz, doprawić solą i pieprzem. farszem wypełnić ugotowane i wydrążone jajka. przybrać ziarnkami pieprzu i rzeżuchą.
smacznego jajka!
Świetne pomysły i piękne zdjęcia! Najbardziej mam ochotę wypróbować te z avocado. Pozdrawiam!
dziękuję… te z awocado podbiły serce mojego brata, który… NIE LUBI AWOCADO!!! hahahahaa…. powiedział, że zmienił zdanie! 😀
Alez tu u Ciebie kolorowo! I pysznie!:)
Az szkoda jesc i niszczyc te sliczne kompozycje…;)
Buziaki kochana!:*
kochana moja kachno, dzięki za komplementy, ale nad jajami nie było litości, zniknęły w oka mgnieniu, jak tylko skończyłam fotografować, hahahahaaa….. ściskam cię mooooooocno!!!
Basiu cudowne !!! Wiosna aż krzyczy z talerza !!! i anchois które uwielbiam ….. mmmm…. pycha
dziękuję małgosiu. muszę powiedzieć, że te z tuńczykiem i anchois nie wyglądają może najpiękniej, ale za to jak bosko smakują!!!! mniam…. 😀
pięknie wyglądają:)
dziękuję justyno… pozdrawiam i życzę miłego dnia! 😀
widzę, że im bliżej świąt tym więcej osób robi jajka faszerowane 🙂 i każdy inne!
zapraszam do mnie: http://www.mojezycie-przedslubem.blogspot.com
i na http://www.magnolia-rozmaryn.blogspot.com – tam również jajka 😉
cześć em! zaraz zaglądam do twoich jaj! 😀 nie wyobrażam sobie bez nich wielkanocy! ale niesamowite jest to, że każdy robi inne! to po prostu genialne…. pozdrawiam!
Mmm muszę wypróbować z łososiem,bo to mój ulubiony przysmak 🙂 Pozdrawiam 🙂
drawinggashion, łososiowe to też pychotki! 😀
taka mala uwaga. Nie ma czegos takiego jak smingus ale jest SMIGUS DYNGUS.
dziękuję bardzo za uwagę. już poprawiam. od dziecka mówiłam błędnie, ale uczę się chętnie! 😀 życzę udanego lanego poniedziałku! :))))) pozdrawiam, basia.
Nawet nie czujesz jak rymujesz 🙂
Ja równiez pozdrawiam, Dorota
hahahahaaa…. rzeczywiście! miłego dnia! 😀
slinka leci i warga lata 🙂 pozdrawiamy z zasypanego sniegiem lasu 😉 ale tatar z lososia to jest NR 1 🙂
hahahahaa… pozdrawiam i całuję! czekam na zdjęcia z mazurków.. oczywiście, jeżeli to napisali M i R… 😀 ale coś mi się tak wydaje… warga lata was zdradziła! 😀
Cześć Basiu, Twoje przepisy jak zwykle są rewelacyjne, smaczne i kolorowe! Jak zwykle miło nas zaskakujesz :-)W sumie prostota w wykonaniu a efekty oszałamiające.
Podeślij nam jeszcze jakieś fajne propozycje na Święta 🙂
cześć! dziękuję bardzo… będzie jeszcze trochę świąt na blogu! 😀 pozdrawiam serdecznie, b.