hurra!! sezon truskawkowy sie w końcu zaczął! teraz trochę poszalejemy. 😀
na początek jednak podstawowy przepis, który możecie wykorzystywać według własnego uznania…
dla mnie osobiście to idealny sok*, składający się z samych truskawek, bez dodatku cukru, przez co jego konsystencja nie jest syropowata. pasuje do lodów (najlepiej oczywiście waniliowych!), crème brûlée i różnych innych deserów. może być genialnym dodatkiem do szampana, prosecco lub każdego innego wina musującego. albo po prostu wody sodowej. można go również używac jako ukoronowanie sałatek… prawdziwy „allrounder” dla wszystkich, którzy lubia jego świeży, nieprzesłodzony smak. o kolorze już nawet nie wspominam… 😀
składniki na ok. 300 ml soku
500 g świeżych, dojrzałych, pięknych truskawek (opłukanych, bez szypułek i pokrojonych w plasterki)
dodatkowo
ok. 2 l wody
sposób wykonania
wodę ugotować w garnku.
truskawki umieścić w żaroodpornym naczyniu (ja użyłam stalowej miski), przykryć szczelnie folią do żywności i umieścić na garnku z gotującą sie lekko wodą. pozostawić w kąpieli wodnej (na wolnym ogniu) przez ok. 30 minut, dopóki owoce nie wypuszczą całego soku.
w międzyczasie wyłożyć sitko wilgotną, bawełnianą ściereczką i położyć je na misce.
miskę zdjąć z garnka i zawartość przecedzić przez sito. uzyskany sok odstawić do ostygniecia. do momentu użycia przechowywać w lodówce.
życze wszystkim cudownego weekendu i… na zdrowie!! zasłużyłam sobie teraz na pyszny koktajl. 😀
*znaleziony u gordona ramsay
Ahhh te truskawki! Przyda mi się teraz zwłaszcza to „na zdrowie”. Zrobię sobie taki, basiowy przepis na pewno postawi mnie na nogi! Buziaki i udanego tygodnia.
o, kasiu! a co, chorenka jestes? to zdrowiej szybciutko! wznosze toast na twoje zdrowie. pije na zmiane koktajl z sokiem truskawkowym i z lemoniada z czarnego bzu. nie moge sie zdecydowac, który mi dzisiaj lepiej smakuje… ale po tych moich toastach na pewno szybko wyzdrowiejesz! 😀 tobie równiez dobrego tygodnia…
Trzymam Cię Basia za słowo z tym zdrowieniem!
hmmm… musze sie przyznac, ze chyba przesadzilam troche z lodem w tych koktajlach. mam dzisiaj chrypke! ale toasty wznosilam, za twoje zdrowie pilam, wiec mysle, ze przynajmniej ty bedziesz zdrowa! trzymam kciuki!
Usually I do not read article on blogs, but I wish to say that this write-up very pressured
me to take a look at and do it! Your writing taste has been surprised me.
Thank you, quite nice post.