dzisiaj wyjątkowo jedno zdjęcie. a to dlatego, że pizza z szynką parmeńską i rukolą jest ulubioną pizzą mojego małżonka i ledwo udało mi się strzelić zdjęcie, uli zaczął ją pochłaniać! poza tym, co tu dużo pisać? my uwielbiamy pizzę na cieniutkim spodzie, z chrupiącymi bokami. nawet leeloo, nasz ukochany psiak, kiedy tylko czuje, że piekę pizzę, czeka i merda ogonem, ponieważ wie, że też kawałek brzegu dostanie! 😀 to wyjątek, ale w tym wypadku dzielimy się z nią! 😉
pięknej niedzieli kochani!