pierwszego maja mielismy rodzinne odwiedziny. na ta okazje kupilam szparagi, mlode ziemniaczki i szynke. pyyyyycha…. 😀  ok. mialam wiec danie glówne. ale co na deser dla tych malych żarloków?? na szczescie u rolnika, u którego zawsze kupuje szparagi, usmiechaly sie do mnie rabarbar i truskawki, a ja nie moglam sie oprzec, zeby je kupic…

poszperalam troche w internecie i wpadlam na genialny pomysl*!! rożki francuskie! na szczescie mialam jeszcze gotowe ciasto w lodówce (przygotowywanie swiezego ciasta francuskiego nie jest co prawda trudne, ale baardzo czasochlonne), wiec zostalo tylko przygotowanie rabarbaru.

kiedys przeczytalam, ze doskonalosci nie da sie ulepszyc, ale te rozki smakuja po prostu BOSKO z rabarbarowym „glupcem” (fool: typowy brytyjski deser z owoców i bitej smietany). 

wersja do druku

skladniki (na 30 malych sztuk)

2 platy ciasta francuskiego (kazdy plat wielkosci ok. 25 X 40 cm)
4 lodygi rabarbaru (jak najbardziej rózowego!)
4 dojrzale dorodne truskawki*
120 g cukru
1 lyzka ekstraktu z wanilii
szczypta soli
2 lyzki brazowego cukru zmieszane z 1 lyzka cukru bialego (do posypania)
1 male jajko roztrzepane z 1 lyzka wody (do posmarowania)

*zawsze do rabarbaru dodaje pare truskawek. moim zdaniem podkreslaja smak i kolor… nie dawajcie jednak za duzo, bo wtedy beda zbyt wyczuwalne…

sposób wykonania

piekarnik rozgrzac do 200°C.

ciasto francuskie (jeśli jest zamrożone – wcześniej odmrozić) wyjac z lodówki i rozlozyc (ok. 10-15 minut), aby doszlo do temperatury pokojowej.

rabarbar obrac, truskawkom usunac szypulki i pokroic wszystko w drobna kostke (ok. 0,5 X 0,5 cm). wrzucic do rondelka, posypac cukrem, dodac ekstrakt z wanilii, szczypte soli i gotowac na wolnym ogniu przez ok. 5 minut. rabarbar nie powinien sie rozgotowac, powinien tylko puscic sok i lekko nabrac miekkosci. od czasu do czasu przemieszac. po ugotowaniu calkowicie wystudzic (wstawilam rondelek do zimnej wody).

ciasto pokroic na równe czesci (z moich platów wyszly prawie idealne kwadraty, 8 X 8 cm, z kadego platu 15 sztuk). na kazdym kwadracie rozlozyc nadzienie rabarbarowe (z odrobina soku), a nastepnie zlozyc na pól, po przekatnej, aby utworzyly sie trójkaty. zlepic ciastka, docisnac widelcem, a nastepnie posmarowac jajkiem i posypac (obficie) cukrem. rozki przelozyc na blaszki wylozone papierem, piec ok. 12 minut, nastepnie przelaczyc na termoobieg i  piec jeszcze przez ok. 3 minut, az ciasto bedzie zlote i chrupiace.

pieklam blachy osobno (wyszly mi dwie), ale wydaje mi sie, ze jezeli bedziecie piekli od poczatku z termoobiebiem, mozna piec dwie na raz…

aby uniknac pekania rozków mozecie przekluc ciasto nozem (na wierzchu kazdego rozka), w celu uzyskania otworków wentylacyjnych. mnie osobicie to nie przeszkadza i po prostu zapomnialam… 😀

rozki smakuja tez zimne, ale watpie, czy uda sie wam je na zimno spróbowac! wyrywano mi je jeszcze gorace z reki, wiec to cud, ze udalo mi sie dla was zrobic pare zdjec. 😀

Да Ви е вкусно!

* zródlo inspiracji: “lecker”