inaczej czekoladoserniczki. lub oreo-czekolado-serowe babeczki. albo czarno-białe ślicznotki. jak kto woli i jak kto lubi. najważniejsze, że są naprawdę bardzo proste do zrobienia, a smakują po prostu genialnie!! byłam tak spragniona słodkości, że nie wytrzymałam i zrobiłam. i nie żałuję! 😉
skuście się również. warto… 🙂
składniki na ok. 20 mini serniczków (w usztywnionych papilotkach firmy wilton Ø 5 cm)
20 ciasteczek oreo (lub podobnych)
200 g śmietany kremówki 30%
200 g czekolady (50% kakao)
5 łyżek mleka
3 jajka
100 g cukru
500 g kremowego sera śmietankowego (gotowy zmielony ser na sernik, lecz nie twaróg zmielony w maszynce!) 40% tłuszczu (ja użyłam sahnequark 40% tłuszczu)
1 paczka budyniu czekoladowego w proszku
1 łyżka kakao
dodatkowo
400 g śmietany kremówki (30%)
400 g mascarpone
2 paczki cukru waniliowego z prawdziwą wanilią
4 łyżki drobnego cukru do wypieków
ok. 50 g wiórek czekoladowych
sposób wykonania
piekarnik rozgrzać do 175°C, z termoobiegiem do 150°C.
przygotować 20 papilotek do muffinek. na spód każdej położyć ciastko.
czekoladę posiekać i umieścić w misce. śmietanę doprowadzić prawie do wrzenia (nie gotować) i zalać nią czekoladę. odstawić na ok. 2 minuty, dodać mleko i wymieszać do połączenia składników. odstawić do schłodzenia.
jajka utrzeć mikserem z cukrem na kremową masę. po kolei dodać serek, budyń w proszku, kakao i rozpuszczoną czekoladę ze śmietaną. nie miksować zbyt długo, żeby niepotrzebnie nie napowietrzać masy.
masę serową nałożyć do papilotek (prawie do pełna. masa urośnie lekko, ale później mocno opada)
piec przez ok. 25 minut. chłodzić najpierw 15 minut przy uchylonych drzwiczkach w piekarniku, następnie wyjąć i studzić na kratce. schłodzić w lodówce.
mascarpone wymieszać z cukrem, cukrem waniliowym i wiórkami czekolady. śmietanę ubić. delikatnie połączyć z mascarpone. za pomocą rękawa cukierniczego udekorować serniczki. posypać kakao lub wiórkami czekolady.
przechowywać w lodówce.
bon pitìc!
Czy bym się skusiła? Zeżarłabym wszystkie 😀
hahahahaa…. my to właśnie zrobiliśmy! ;)))))))))
pyszności, a jak pięknie wyglądają! czarujesz:)
kochanie, po prostu tak chodziła za mną czekolada, że nie wytrzymałam! 😀
wyglądają bardzo zachęcająco 🙂
😀
wyglądają bardzo smacznie ;D
dziękuję… ;D
Pani Basiu, serniczki są cudne, na pewno wypróbuję.Kibicowałam Pani w Masterchef’ie i bardzo się cieszę,że to Pani wygrała.
Zapraszam do siebie na kruche babeczki z zabajone, mascarpone i wanilią.
Pozdrawiam serdecznie,
http://qchenne-inspiracje.blogspot.com/2013/03/kruche-babeczki-z-zabajonemascarpone-i.html
Pozdrawiam serdecznie,
Małgosia
witam małgosiu, dziękuję za miłe słowa. na pewno zajrzę do ciebie! :))) pozdrawiam. ps. proszę, zwwracaj się do mnie po imieniu! ;))))
Wypróbowałem i naprawdę przepyszne!
Zapraszam do siebie na tanią i smaczną kuchnię! Pozdrawiam
cieszę się, że smakowały. dziękuję za zaproszenie, na pewno skorzystam! 😀 pozdrawiam i życzę miłej niedzieli.
Basiu,serniczki są rewelacyjne!piekłam już dwa razy i nie mam dość..
Pozdrawiam i dziękuję za wspaniały przepis
cześć amarena! prawda, że pysznoty? hahahahaa… ja też nie mogę im się oprzeć! pozdrawiam i dziękuję, że korzystasz z moich przepisów! :))))))
Zamiast sahnequark kupilam speisequark 40%..moze byc???
Anita
cześć anita, tak. może być i speisequark. pozdrawiam! 😀
No to mi ulzylo;) dziekuje!!