wtorek, 30 października 2012

masterchef, odcinek 9. rick stein!

masterchef_odcinek_9_01

w dziewiątym odcinku gotowalismy dla trzech jurorów, ale tym razem nie tych „naszych”.  w momencie, kiedy zorientowaliśmy się, że nie jedziemy do kuchni masterchefa, tylko wylądowaliśmy pod hotelem sheraton, zaczęlam podejrzewać, że nie będzie to tym razem „normalne“ gotowanie. a już kiedy musieliśmy sie przebrać w kuchenne kurtki, fartuchy i… furażerki (omg, jak ja ich nie luuuuubieeee!!!!!), byłam tego prawie pewna.


moje podejrzenia się sprawdziły: w programie zagościli ewa wachowicz, piotr bikont i… RICK STEIN!!! niesamowite uczucie gotować dla tak wspaniałego kucharza i dwóch krytyków kulinarnych… muszę przyznać, że nogi się pode mną ugięły. chyba wszyscy byliśmy w lekkim szoku i wpadliśmy w popłoch. każdy, z kim rozmawiałam chciał zrywać z siebie fartucha i uciekać, gdzie pieprz rośnie…

masterchef_odcinek_9_02

okazało się, że tomasz leśniak, szef kuchni hotelu sharaton, pokazał nam menu hotelowej restauracji i zaprezentował jedną z pozycji. mieliśmy wymyślić danie, które do jego karty będzie pasowało (zarówno smakowo, jak i wizualnie).  danie to miało być później ocenione przez jurorów.

muszę powiedzieć, że zadanie nie było wcale takie łatwe, jakby się wydawało. ponieważ dania nie miały się powtarzać, musiałam rezygnować co chwilę z pomysłu i wymyślać coś na nowo. ja stałam jako trzecia od końca, za mną była jeszcze magda i agnieszka. one były w jeszcze gorszej sytuacji…

masterchef_odcinek_9_03

zdecydowałam się przygotować duet okonia morskiego i krewetki królewskiej w szynce parmeńskiej na chrupiących wiosennych warzywach z tymiankowym zabaglione.

masterchef_odcinek_9_04

i nie było wcale tak źle! mimo ogromnego stresu, udało się wszystkim przygotować wspaniałe dania. zostaliśmy nawet wszyscy przez „naszych” jurorów pochwaleni! (co prawda dowiedziałam się w niedzielę oglądając program, że pani magdzie moje danie znowu sie nie podobało i najpierw mi powiedziała, że mam się przestać bawić w usuwanie ości z fileta, a potem stwierdziła, że: „basia robi kwadraciki z ryby. nienawidzę tego. (…) nie podoba mi się to. znowu jakiś bałagan.“). tja… 🙂

masterchef_odcinek_9_05

wybrano trzy najlepsze (jasiu, kinga i michał, brawo!!!) i trzy najsłabsze dania (co nie znaczy, że były one niesmaczne, czy nieładne!! po prostu musiano wybrać trzy najsłabsze dania), których autorzy musieli zmierzyć się w następnej konkurencji.

masterchef_odcinek_9_07

agnieszka, maciek i magda musieli usmażyć trzy steki: krwisty, średnio i dobrze wysmażony. nie ukrywam, że byłam pod wrażeniem niesamowitego instynktu agnieszki. dla kogoś, kto sam mięsa nie jada i steków nigdy nie przygotowywał, jest prawie niemożliwością przygotowanie ich tak idealnie, jak to zrobiła ona! świadczy to po prostu o jej talencie i niesamowitym instynkcie kulinarnym. aga, jestem z ciebie dumna!!!!

masterchef_odcinek_9_08

niuanse zdecydowały o tym, że z programu musiała odejść madzia. było to dla nas wszystkich jak zwykle ogromnie smutne i przykre przeżycie.

masterchef_odcinek_9_09

zdjęcia, które nie mają mojego © pochodzą z oficjalnej strony programu MasterChef http://masterchef.tvn.pl/zdjecia/ i wykonał je fot. TVN/Bartosz Siedlik

8 komentarzy do “masterchef, odcinek 9. rick stein!

  1. Takerbdn99

    Witam pani Basiu . Najpierw chcę powiedzieć że pani dań z tego odcinka był przepiękny . Nigdy nie widziałem tak pięknie podanego na talerzu dania . Kibicuje pani oraz pani Agnieszce od samego początku MasterChef’a . Trzymam kciuka za to by nie musiała pani kiedykolwiek oddawać fartucha…Pozdrawiam:)

    Odpowiedz
  2. Anonymous

    Bardzo cenię Panią za niekonwencjonalną kuchnię Pani Basiu i za udział i odwagę w programie MasterChef 🙂 Chciałem podzielić się z Panią pewną niemiłą sytuacją – mianowicie chciałem wyrazić swoją opinię na temat Pani konkurentki, Kingi, i nie wiem z jakiego powodu moja opinia nie została opublikowana na forum TVN, tym bardziej, że nie używałem żadnych wulgarnych ani obraźliwych słów i próbowałem wielokrotnie. Uważam, że bardzo nieładnie ze strony TVN, że są moderowane wypowiedzi i dopuszczane do publikacji są tylko pozytywne opinie. Nie wiem komu na tym zależy??? Ale daje to bardzo do myślenia – mam tu na myśli PR – dotyczący Pani Kingi P. Uważam, że jest to nie fair… Pozdrawiam serdecznie i życzę wygranej! Piotr M.

    Odpowiedz
    1. kulinarna mekka

      dzien dobry panie piotrze, dziekuje za slowa uznania. prosze, niech sie pan nie denerwuje zaistniala sytuacja, moze serwer nie dzialal, albo cos innego. najwazniejsze, ze wchodza pozytywne komentarze, ktore zostawia pan (mam nadzieje) pod moim zdjeciem! 😀

      a jezeli chodzi o kinge, to prosze nie pisac nic zlego! bardzo sie wszyscy lubimy i (jak juz wielokrotnie pisalam) stalismy sie przyjaciólmi, a nie konkurentami.

      pozdrawiam serdecznie, niech pan trzyma kciuki! basia ritz.

      Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *