wspominałam już wcześniej o mojej wielkiej przygodzie kulinarnej. teraz chciałabym wam w końcu powiedzieć o co chodzi!
dostałam zaproszenie do wzięcia udziału w nowym polskim programie kulinarnym, masterchef. pokazałam mężowi i nie było odwrotu. „jedziesz!” powiedział tylko…
wypełniłam formularz, dołączyłam zdjęcie…
…dostałam potwierdzenie, spakowałam walizke i pojechałam na precasting do gdyni. emocji było co niemiara! tym bardziej, że mam zawsze niesamowity stres w sytuacjach egzaminacyjnych. ludzi tłumy, sami pasjonaci kulinarni z pysznymi daniami. no i ja… powiedziano mi, że dostanę wiadomość, czy przeszłam dalej…
i dostałam!!! zostałam zaproszona na casting główny do krakowa. przeżycie niesamowite. co prawda byłam znowu w stresie, ale cała ekipa tvn to po prostu super świetni ludzie. potrafili nam pomagać w każdej sytuacji i rozwiązywać jakiekolwiek problemy…
w niedzielę, 02.09.2012, 20.00 godz. na tvn mogliśmy obejrzeć już pierwszą część. i jak można było zauważyć dostałam wymarzony fartuch masterchef i mogę walczyć wśród wybranej 40tki o przejście do ostatecznej 14tki!!! trzymajcie kciuki!!! naturalnie będę składała dalsze sprawozdania…
zdjęcia, które nie mają mojego © pochodzą z oficjalnej strony programu MasterChef http://masterchef.tvn.pl/zdjecia/ i wykonał je fot. TVN/Bartosz Siedlik