ponieważ zbyt lubię jeść, żeby się odchudzać, szukam cały czas nowości na rynku, co by tu można jeść i nie tyć! już jakiś czas temu jadłam w australii quinoa. zachwyciłam się, ale o niej zapomniałam! na szczęście moja przyjaciółka, jolcia (dziękuję kochanie!!!) przywiozła mi to wspaniałe zboże / nie-zboże! Czytaj dalej
8 komentarzy